Aktywne Wpisy
![Undying](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Undying_EiUwQdgNCp,q60.jpg)
Undying +462
Muszę się wyżalić, po niecałych 6 latach w kołchozie udało mi się znaleźć inną pracę, na tym samym stanowisku, w firmie 35km dalej i za stawkę około 3000 brutto większą. Mega się cieszę, ale przełożony dzisiaj o mało mi nie zaje*al za wypowiedzenie xd nasłuchałem się że nie mam co liczyć na podobną kasę tutaj, żebym to sobie dobrze przemyślał, że dojazdy mnie wykończą, że będę tego żałował i że mogłem przyjść
![Ryptun](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Ryptun_vBci6LCsyG,q60.jpg)
Ryptun +626
Mimika Olki mnie odrzuca, taka cwaniara za 2 złote, co nie powie to przekrzyczy jeszcze z tą szyderą na twarzy. Strasznie nie lubię takich osób, nawet Kubę przy barze próbowała na Adę napuścić, że przecież ona „ i tak Bartka by wybrała” - nie uważam by go wybrała gdyby nie jego rozkminy na dwa fronty. Przecież sam jej powiedział, że wybierze Natalię, to co - miała się sama odpulić po 2 dniach? Nie podoba mi się jak Olka napuszcza resztę dziewczyn, do innych „miła”, Judaszce się aż na szyi wiązała podczas śpiewania sto lat Dominice, a Adą gardzi i to nawet na setkach, siedząc z nią ramię w ramię. Strasznie niedojrzała dziewczyna, która nie może znieść, że nie ma tego czego chce. Mam nadzieję, że Bartek pomimo swojego często debilnego zachowania utrze jej nosa - a już w ogóle byłoby to piękne gdyby odpadła z jego ręki - na Rajskim stojąc z Adą.
Ahh no i jeszcze jedna rzecz - reszta dziewczyn dziwi się, że Ada dużo gada z innymi chłopakami i przekazuje informacje - dziewczyna ewidentnie czuje, że nie znajdzie tam przyjaciółek a fajnie byłoby z kimś normalnie porozmawiać i mieć w kimś chociaż kolegę/koleżankę. Przecież oni są tam zamknięci w tym samym kręgu tyle dni, w normalnym życiu laska by się odwróciła plecami, odeszła i już nigdy nie miała kontaktu z osobą, która ją ciśnie po kątach. A tak - Ada na nikogo nie może liczyć bo same ją odtrąciły (dzięki Olce)… też bym szukała swojego człowieka gdzieś indziej a nie tam gdzie ewidentnie mnie nie chcą i rąbią za plecami. Ament.