Wpis z mikrobloga

#judaizm
Czy wiecie, że według judaizmu Szatan nie jest żadną złą postacią, tylko najzwyklejszym aniołem, który zostaje wysyłany do ludzi w celu ich testowania, i który pełni rolę absolutnie pożyteczną i potrzebną rolę. Nie posiada też wolnej woli, tak jak wszystkie inne anioły, więc nigdy nie mógł się zbuntować jak w chrześcijaństwie.

Nie istnieje zatem żaden świat osobowego zła. Zło według judaizmu jest efektem działań człowieka, który posiada wolną wolę i ostatecznie może krzywdzić innych ludzi. Człowiek według judaizmu składa się z dwóch aspektów: jecer hara (zła inklinacja) i jecer tow (dobra inklinacja). Obie zostały wszczepione człowiekowi przez Boga. Tak dokładnie, przez Boga. Po co? Po to żeby człowiek posiadał kontrast pomiędzy dobrem i złem, i mógł przeciwstawić się złu (jecer hara), co ostatecznie jest dowodem na postęp duchowy i moralny, ale wymaga wysiłku i pracy.

Dlaczego postęp moralny wymaga pracy? Dlatego, że według judaizmu człowiek rodzi się całkowitym egoistą. Dziecko nie jest tutaj uosobieniem czystości i niewinności. Jest całkowicie odwrotnie. Dziecko jest uosobieniem pierwotnego, całkowitego egoizmu (jecer hara) - chce jeść, pić, być przytulanym (tylko, ja, ja, ja, ja, patrz na mnie, zajmuj się mną, inni się nie liczą...). Jecer hara jest więc potrzebna do przetrwania, ale w skutek rozwoju duchowego i moralnego, człowiek ma możliwość rozwijania jecer tow i przezwyciężania jecer hara.

Dlatego został stworzony świat. Dla sprawiania przyjemności Bogu. A Bogu sprawia przyjemność tylko i wyłącznie rozwój duchowy. Nieustanne przezwyciężanie jecer hara przez jecer tow, a więc stan, w którym człowiek ogranicza swojego wewnętrznego egoistę przez rozwój dobrej inklinacji, która w momencie narodzenia jest całkowicie zagłuszona przez jecer hara.

A co z katastrofami naturalnymi, które przynoszą cierpienia ludzkości? Na to pytanie judaizm nie ma odpowiedzi, i w przeciwieństwie do innych religii stwierdza jasno, że jest to coś niezrozumiałego dla człowieka.
  • Odpowiedz