[K.....y]

#przegryw tyle rzeczy moge robić na neecie a ja siedze , scrolluje caly dzien i sie zastanwaim kto mi ukradł wolną wolę ... jakies tam proby produktywnego spedzania czasu co chwile podejmuje , nwm spacery , ksiazka , jakis trening ale wychodzi tak ze robir to raz na tydzien ,raz na miesiac a potem wcale , bez sensu

[s.....c]

@KolegaSzlugacy co się odwlecze to nie uciecze

[K.....y]

@starykuc: ale to juz zakrawa o patologie xd

[tomeme]

@KolegaSzlugacy: ja juz sie #!$%@? zyciowo, ale jakbym mial teraz szanse, to bym probowal sie zmusic do robienia rzeczy ktore uwazam za dobre - po prostu patrzac na zycie w kategoriach sukcesu/porazki czy chodzi o pieniadze, zdrowie, ludzi czy inne kwestie, chociaz ja mam troche inne definicje sukcesu w roznych sprawach. Ale ja mam osobowosc schizoidalna i ogolnie jestem pusty i prawie nic mnie interesuje a prawdziwego zycia nienawidze.
Np.

[K.....y]

@tomeme: ja mysle ze doporwadze sie do takiego stanu jak ty i potem bede pisal to samo xd

[s.....c]

@tomeme cope
Ja się próbowałem zmusic i nic, ale rel

[tomeme]

@starykuc: pewnie tka, latwo mowic, trudniejj zrobic. ale to co sie ze mna stalo to juz nie ma slow zeby opisac, ja nawet nie moge wchodzic na forum dla ludzi z mega depresja i #!$%@? zyciem bo oni wszyscy maja sytuacje 100x lepsza niz ja, to sie we lbie nie miesci xd
najlepiej sie nie zmuszac tylko miec jakas motywacje, ale jak sie nie ma, to zostaje dyscyplina

[s.....c]

@tomeme jak ci wewnętrznie nie zależy to nie ma szans na dyscypline niestety xd

[Szyszkalogin]

@KolegaSzlugacy po co ty se narzucasz obowiązki #!$%@? miej po prostu mierz siły na zamiary taki się urodziłeś i już większość ludzi książki w życiu nie przeczyta a tacy co coś osiągają to jeden pewnie na miliony