[cult_of_luna]

#koszykowka #plkpl

MKS Dąbrowa G. - Kapfenberg Bulls - 99-73 w 7. meczu rozgrywek Alpe Adria Cup. Austriacy z dużymi problemami w tym sezonie nie mogą być przeszkodą dla zespołu z PLK. Mówimy tu o średniaku ligi polskiej i średniaku ligi austriackiej, gdzie poziomem te ligi do siebie nie przystają Do przerwy było prawie +30, w drugiej połowie MKS grał nie najlepiej, więc zostało 20 parę punktów przewagi, zamiast urosnąć do +40.

Punkty dla MKS: Wilczek 30 (+9zb., 5/10 za 3), Słupiński 15, Konaszuk 15 (+7as. <- normalnie to gracz z końca ławki), Williams 14, Kucharek 14, Persons miał 6 asyst, ale grał tylko 14min. Nie grał i jeszcze sporo czasu nie zagra kontuzjowany Garcia, odpoczywał też Cabbil.
Punkty dla Kapfenbergu: King 19, Baumann 13, Williams 10

MKS na kolejkę przed końcem z bilansem 5-2 zapewnił sobie awans do Final 4. Mecz za 2 tygodnie z Czechami o nic (dla MKSu, bo Czesi będą walczyć o awans). Generalnie poziom tego pucharu jest jeszcze słabszy w tym sezonie niż zazwyczaj, gdyby nie rumuńska Timisoara w drugiej grupie, to można by było złote medale MKSowi już wieszać. Zwycięstwo MKSu w poprzednich rozgrywkach robiło jakieś wrażenie, bo był to zespół walczący o utrzymanie, a w tym roku radzą sobie nieźle w PLK, więc w Alpe nie mają za bardzo przeciwników.