Wpis z mikrobloga

Jako że #netflix nie chce moich lir tureckich i zbanował mi konto, czas powrotu do ręcznego pobierania plików multimedialnych ;-)

Wiem, że jest masa różnych pleksów, Jellyfinów i podobnych. Ale całkowicie wypadłem z obiegu i nie mam pojęcia z czym to się je..

Pytanie - czego używacie, w jakiej konfiguracji itd.
Interesuje mnie wszystko od podstaw, czyli od pobierania filmów (nie pytam skąd obecnie się pobiera, chyba że ktoś się chce podzielić informacją na priv), napisów, hostowanie tego na własne potrzeby windows / android / samsung tizen.

Apropo samego hostowania. Na pewno będzie to proxmoxie, a same aplikacje będą w dockerze, ale na jakim sprzęcie to odpalić? Dostępne mam trzy maluszki z prockami: J5005, N5100, N100. Docelowo pewnie będą dwa, a trzeci pójdzie do innej lokalizacji jako backup ;-).

#plex #jellyfin #mediacenter
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@husky83: U mnie prosty konfig - Serviio na laptopie.
Co w pobranych to od razu widoczne na telewizorze (LG WebOS).
Czasami dociągnę napisy przez Qnapi.
  • Odpowiedz
@husky83: polskie electro-torrent peel, reszta watchsomuch_to, można zautomatyzować: Sonarr/Radarr/Lidarr/Jacket/Qbittorent > Jellyfin/Plex w dokerze. Jak ma coś transkodować to najmocniejszy procek.
  • Odpowiedz
  • 0
@amamoh: Dzięki :-) Zobaczę co i jak, bo wypadłem z obiegu.. A jeszcze pytanie - skoro torrent - jakiś VPN się przyda? Mam wykupionego kiedyś dożywotniego ivacy vpn. Ma sens się za takim chować do pobierania z torrenta? Da się skonfigurować żeby tylko torrent szedł przez VPN'a?
  • Odpowiedz