Wpis z mikrobloga

Robię wczoraj zakupy, jestem na końcu alejki i stoję przed dezodorantami zastanawiając się który wybrać. I nagle zza rogu wychodzi parka: Julka i wzrostak chad z Hunter eyes i lekkim uśmieszkiem, objemuje ją w talli. Musiałem szybko stamtąd uciec do innej alejki. Potem unikać ich i reszty normikow po sklepie, #!$%@? nawet normalnie człowiekowi nie dadzą zrobić zakupów
#blackpill #przegryw
  • 1