Wpis z mikrobloga

Jakie głupie jest to gadanie niektórych, że wystarczyło wziąć taksówkę, kogoś poprosić o zawiezienie albo pojechać pociągiem. Jeśli ktoś miał kiedyś awarie w trasie to wie, że to nie jest takie proste zostawić auto gdzieś na trasie i sobie pojechać. Trzeba zadzwonić po lawetę, zanim laweta przyjedzie to trochę czasu minie. I najczęściej jedzie się od razu do swojego mechanika. Nikt normalny nie zostawiłby auta gdzieś na trasie i sobie pojechał.

#1z10
  • 4
  • Odpowiedz
opony max 60 000 - 75 000 km lub 4- 5 lat zależy co pierwsze, itd.).


@Janusz_Lubikwasa: Róźne są sytuacje, a może nie mógł wyjechać dzień wcześniej.Chciał, a nie mógł... Dopuszczsz taki scenariusz, czy przerasta wyobraźnie?
  • Odpowiedz
@mikuli dopuszczasz fakt, że nagrania są zapowiadane wcześniej i na tak szczególne wydarzenie można się przygotować? Oczywiście, może być jakaś dramatyczna sytuacja, która nawet wtedy nie pozwoli, ale uważam że musiałby miec niesamowitego pecha (pomijając to że pechem już było zepsucie się auta w drodze)
  • Odpowiedz