Wpis z mikrobloga

Przyszedł czas przyznania się, że dałem dupy. Jednym z moich zadań było przygotowanie karmnika, a, że mam dwie lewe ręce, to zostawiłem sprawę na ostatnią chwilę. Chciałem go zrobić z drewna, ale okoliczności sprawiły, że gówno z tego wyszło (choć próbowałem). Wstyd mi w sumie, że nie zrobiłem tego tak jak należy, pozdrawiam wszystkich, którzy się starali. Zrobiłem prowizorkę, mam nadzieję, że jak będzie zimno to jakiś ptak się skusi zjeść i z tego, jak bedą już minusowe temperatury to kupię słoniny i wrzucę im tam. Przepraszam #mirkowyzwanie
FatSniper - Przyszedł czas przyznania się, że dałem dupy. Jednym z moich zadań było p...

źródło: temp_file8952591796834020331

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz
@FatSniper: weź się nie przejmuj. Kiedyś próbowałem zrobić karmnik to sobie prawie palec uciąłem. Ufam, że Twoje palce są na miejscu po tym karmniku.
Poza tym jakbym był ptakiem to chętnie bym z niego zjadł
  • Odpowiedz