Wpis z mikrobloga

@trebeter: Ale ogólnie, każdy gol Lecha to jakiś rażący błąd obrońcy lub bramkarza. W końcu Jagiellonia wzięła się do roboty i zaczęła grać to co grała od początku sezonu i wyciągnęła z tego niesprawiedliwego wyniku. Nawet statystyki na koniec, każda z nich na korzyść Jagiellonii: strzały, podania, posiadanie, celne podania, przebiegnięte kilometry.
  • Odpowiedz