Wpis z mikrobloga

@enforcer: Potwierdzam, kiedy pierwszy raz zobaczyłem bobra nagrywałem go z 7 minut, a jakaś babka powiedziała, że myślała że to mój pies, bo tak długo tam stałem.
  • Odpowiedz
Kiedyś mój wujas przywiózł bobra spod lasu (akurat przyleśne pole).
Pokazuje - oto bóbr co się sam zabił, zabiło go drzewo, które podgryzał - my wszyscy dzieciaki takie OOOOOOOOO pierwszy raz bobra zobaczyliśmy, bóbr leży na przyczepie dzieciaki go macają oglądają, bóbr się budzi nagle i zaczyna #!$%@?ć, sporo dzieciaków z mojej wioski nabawiło się traumy xD
Bóbr widać jak wujas wspomniał dostał czymś przez łeb ze spadającego drzewa ale widać się
  • Odpowiedz
@NiBBonacci: o #!$%@? złoty, bóbr - rezurekcja, wspaniały nightmare fuel, mam nadzieję, żevpo przebudzeniu jeszcze Was ganiał taki #!$%@? i zadżumiony po podwórku :D znając życie gdyby walaszek te scenę reżyserował to jeszcze byłyby napisy po bobrzemu:

- #!$%@? Mariusz, ja wiedziałem, że to tak będzie z Tobą, jedno piwko, jedno piwko i do domu mówił! A tu budzę się #!$%@? wie gdzie, jakieś dzieciaki chcą mi tu już patykiem wiwisekcję
  • Odpowiedz
@Marianinio: swoją drogą niezły jest, że dostał hita z drzewa, przeleżał nieprzytomny na mrozie X godzin i wstał jakby nigdy nic żeby jeszcze bachory nastraszyć. #!$%@? jakby na dwie zmiany robił XD
edit: a sorry, nie było powiedziane, że to zimą, sam sobie to dopowiedzialem
  • Odpowiedz
@enforcer: to się chyba zaczęło od słynnego sqrwysyna bobra który zrobił zawrotną karierę za granicą. Teraz na polskich/ruskich filmikach z bobrami zawsze są tony komentarzy po angielsku w stylu: "obejrzałem jeden filmik z polskim bobrem i teraz algorytm notorycznie mi podsuwa polskie bobry. I w sumie spoko".
  • Odpowiedz
@enforcer: postuję bobrowego klasyka:

"MY WCZORAJ JECHALI DŁUGO TRASE I NASZ KOLEGA CO Z NIM MY JECHALI SPRZEDAŁ NAM POMYS NA BIZNES.

WYPORZYCZALNIA BOBRUW

NAPEWNO NIERAZ MIAŁEŚ PROBLEM ŻE CHCIAŁEŚ SE ŚCIĄĆ DŻEWO ALE NIE WOLNO BO NATURA BO EKOLOGIA I ZARA PRZYJDO I DOWALO KARE.

W NASZEJ WYPORZYCZALNI MORZESZ WYPORZYCZYĆ SOBIE DWA BOBRY. USTAWIASZ WOKUŁ DŻEWA OGRODZENIE WRZUCASZ TAM BOBRY I ONI TO DŻEWO GRYZO I GRYZO AŻ SIE WYWRUCI.
  • Odpowiedz
Kiedyś mój wujas przywiózł bobra spod lasu (akurat przyleśne pole).

Pokazuje - oto bóbr co się sam zabił, zabiło go drzewo, które podgryzał - my wszyscy dzieciaki takie OOOOOOOOO pierwszy raz bobra zobaczyliśmy, bóbr leży na przyczepie dzieciaki go macają oglądają, bóbr się budzi nagle i zaczyna #!$%@?ć, sporo dzieciaków z mojej wioski nabawiło się traumy xD

Bóbr widać jak wujas wspomniał dostał czymś przez łeb ze spadającego drzewa ale widać się
  • Odpowiedz
@enforcer:
MY WCZORAJ JECHALI DŁUGO TRASE I NASZ KOLEGA CO Z NIM MY JECHALI SPRZEDAŁ NAM POMYS NA BIZNES.

WYPORZYCZALNIA BOBRUW

NAPEWNO NIERAZ MIAŁEŚ PROBLEM ŻE CHCIAŁEŚ SE ŚCIĄĆ DŻEWO ALE NIE WOLNO BO NATURA BO EKOLOGIA I ZARA PRZYJDO I DOWALO KARE.

W NASZEJ WYPORZYCZALNI MORZESZ WYPORZYCZYĆ SOBIE DWA BOBRY. USTAWIASZ WOKUŁ DŻEWA OGRODZENIE WRZUCASZ TAM BOBRY I ONI TO DŻEWO GRYZO I GRYZO AŻ SIE WYWRUCI. A NIEWOLNO IM
  • Odpowiedz