Wpis z mikrobloga

#bydgoszcz #perlapulnocy
Pytanko do Was,
Czy londynek to nadal taka patologia jak chociażby 10 lat temu? O tym, co było 20-30 lat wcześniej nie wspominam, bo to juz inny level był, niż nawet te 10 wiosen temu. Przeglądam ogłoszenia i widzę, że fajne osiedle Industria tam powstaje i się zastanawiam nad poziomem bezpieczeństwa i czy mógłbym spokojnie sobie tam z psem poginać czy jednak forma biegowa jest wymagana ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Niedawno widziałem, że osoby o czarnoskórej urodzie tam spokojnie sobie chodziły, co jeszcze te (nie)wiele lat temu było tam nie do pomyślenia.

Ewentualnie wiecie o jakiejś fajnej inwestycji godnej uwagi pod BK2% na czyźkówku/miedzyniu/zaświat, może bartodzieje/leśne od strony trasy wz (ulica bodajże Pułaskiego)?
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@w00nski Mieszkam od 3 lat na Leśnym i często przechodzę przez Londynek. Zero zaczepek, spokojnie nawet z aparatem na szyi czy dronem w ręce chodziłem. Nie wiem jednak, czy na pewno to obecna codzienność czy raczej miałem szczęście. Industria fajna, ale te bloki sprawiają wrażenie, że są bardzo blisko siebie poukładane tak na oko 15m ściana do ściany.
  • Odpowiedz
@w00nski: Londynek to już taka sama legenda jak stare Szwederowo. Może nadal nie wygląda tam jak na osiedlu zamkniętym, ale teraz w zęby zarobisz szybciej na wyspie młyńskiej niż na Londynku ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Jeśli chodzi o Miedzyń/Zaświat, to na tym drugim bloki rosną szybciej niż grzyby po deszczu. Kilka lat temu rejon Powstańców Warszawy/Zaświat to spokojne osiedla z fajną ilością terenów zielonych, teraz zielona
  • Odpowiedz