Wpis z mikrobloga

@Barbarellaa: Od minimum dwóch odcinków ani razu nie było momentu, gdy jej mowa ciała mówiła coś innego niż to, że jest autentycznie zauroczona. Czemu przyjrzałem się wręcz aż za dobrze przy okazji robienia mema po poprzednim. A gdyby to była ustawka produkcji, to od dwóch odcinków powinno jej się odwidzieć, bo nic innego w programie się nie dzieje.

Tak więc niestety, ale Żulka autentycznie zabujała się w w takim oblechu jak