Wpis z mikrobloga

@Pimenistka: zakładając, że jest sprawny, to plus minus tak:
1) zakładasz film(szukasz instrukcji dla modelu na yt, na pewno ktoś nagrał taki filmik),
2) naciągasz migawkę i film,
4) ustawiasz czas i przysłonę bazując na apce światłomierz w telefonie,
5) wyzwalasz migawkę.
Powtarzasz proces z ominięciem punktu pierwszego aż nie skończysz filmu.
6) zwijasz film, wkładasz kolejny.
@Pimenistka: najpierw film trzeba wywołać (kąpiel w specjalnej chemii, która utrwali to, co się naświetliło i nie pozwoli na naświetlenie niczego nowego), najlepiej to zrobić oddając film do dowolnego punktu fotograficznego (koszt około 30 zł, w cenie skanowanie i wysłanie plików). Jak otworzysz film bez wywołania, to go od razu prześwietlisz i zniszczysz wszystkie zdjęcia.
@Pimenistka: całkiem spoko jak na myśl radziecką :) podrobiona leica, obiektywy heliona jak trafiłeś dobrą sztukę to bardzo ładne foty cykały, jak pod pokrętłem iso masz taką aluminiową srubke to tam jest bateryjka od swiatłomierza, jak lekko naciśniesz migawkę to sie zapalają diody (widać w wizjerze), jak migają naprzemiennie to jest ok ze swiatłem przynajmniej w Zenicie XP - podobny model
@mechanikmotocyklowy: a to jeszcze na baterie jest? Myślałem że taki jakby mechaniczny.
Był gdzieś jeszcze dodatkowy obiektyw jak dobrze pamiętam. Muszę to wyczyścić i zakonserwować futerał bo fajnie mieć taki relikt przeszłości. Jak spojrzałem przez wizjer to obraz jest kijowy, ale może zdjęcia robi dobre, trzeba by to sprawdzić.
Mam jeszcze takie radio starodawne, dziwne że rodzice to wywalili na strych i zapomnieli, dla nich to normalne radio za ich czasow
@Pimenistka: Ja posiadam jak już pisałem Zenit 122, któego ojciec przywiózł z Niemiec na początku lat 90, jak byłem jeszcze mały. Do dziś śmiga i fajnie zdjęcia robi :) Tylko najtrudniejsze to nauczyć się wszystkich ustawień