@BayzedMan: PIS jak zwykle spartaczył sprawę i próbując ogarnąć temat wybrał najgorsze z możliwych rozwiązań. Dzien jak codzień w tym państwie z kartonu, a winnym będzie oczywiście UE, albo Tusk, który ostrzegał już na samym początku
@Kroomka: "tak mnie #!$%@?ł ten pis że nie jestem wstanie normalnie słuchać tego" cytując napierałe. Myślałem że rzeczywiście Polska pomaga głównie w tranzycie zboża, bo to wynikało z prognoz choćby samego ministerstwa rolnictwa zapowiadającego 3-4 mln ton eksportu z Polski do krajów trzecich.
@Kroomka: to ukrainiec, więc PiS dobry jak są sługami narodu ukraińskiego i robią im dobrze kosztem własnego narodu, ale jak już próbują ograniczyć trucie Polaków to pis zły XD Dobrze że w tym roku wybory bo gdyby nie to to zboże nadające się jedynie do przepalenia w piecu lądowałoby w chlebkach aż miło i pisowskie pomioty miałyby to w dupie
@Joii: Brak argumentów, więc pozostało zesranie się. Nikt im nie kazał nakładać zakazu tranzytu jedzenia przez Polske do stoczni, ale to zrobili wbrew temu co UE stanowiła w związku z kryzysem. Od samego początku były postanowienia, że jedzenie miało być plombowane i transportowane dalej.
@BayzedMan: Problem polega na tym, że u nas dorwali się do władzy prawdziwi złodzieje którym wiecznie mało (biznesy sobie robią kosztem wszystkich) Nie dziw się, że większość osób nie trawi PiSu. To są pasożyty i do tego nie potrafią zarządzać krajem. To jest najgorszy rząd jaki mieliśmy. I jeszcze do tego wiecznie wystawia nas na pośmiewisko. To zboże to tylko wierzchołek góry lodowej. Eh, szkoda strzępić ryja…
źródło: lool213213
Pobierzźródło: FC1EB967-F699-4F14-BC6D-8FF11556B9AB
Pobierz@gardzenarodowcami: teraz powiedzą ze oni chcieliby coś zrobić ale diabły z ue kaza sprowadzać ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Kroomka: "tak mnie #!$%@?ł ten pis że nie jestem wstanie normalnie słuchać tego" cytując napierałe.
Myślałem że rzeczywiście Polska pomaga głównie w tranzycie zboża, bo to wynikało z prognoz choćby samego ministerstwa rolnictwa zapowiadającego 3-4 mln ton eksportu z Polski do krajów trzecich.
Nikt im nie kazał nakładać zakazu tranzytu jedzenia przez Polske do stoczni, ale to zrobili wbrew temu co UE stanowiła w związku z kryzysem. Od samego początku były postanowienia, że jedzenie miało być plombowane i transportowane dalej.
To zboże to tylko wierzchołek góry lodowej. Eh, szkoda strzępić ryja…