Wpis z mikrobloga

@twardy_kij: co by nie mówić o szczochopijcy to chyba jedyny aktor z uniwersum który nie poszedł w dół lub nie pozostał na poziomie tylko się za siebie wziął. konon jest kononem, major coraz więcej wącha, sradek coraz większy bałagan w głowie, łoś się zapił, gieremek chleje, niemiecki okazał się gumowcem, lejtnant nie żyje, olo sika po drzwiach, zielony grzebie jak grzebał i tak dalej i tak dalej
@twardy_kij: Jestem pewien, że odpowiedź z Iławy przyjdzie jeszcze dziś najpóźniej jutro.
No ale jest w tym trochę racji. Chłop był pośmiewiskiem,był już prawie 2 metry pod ziemia a teraz sobie zwiedza Europę i nadal się z niego śmieją.
@Kopytnik_1: w sumie, odwrotnie niz z organista, u niego na wycieczkach nie bylo olkoholu
@KrzysztofSuchodolski nie no jaro to dalej jaro tylko niestety przez tego gupiego wojcika sie wstydzi wrzucac swoich odpalow. poziom nadal jest i nadal by byl ale niestety chory typ na glowe podajacy sie za jego ojca skutecznie go zniechecil przejmujac jego donejty ktore wydaje na chlanie i szczanie (oraz uwodzenie mlodych chlopcow jak kuchtyk)