Wpis z mikrobloga

Alan i Ferrari powinni stoczyć ze sobą walkę, bo to dwie osoby, które dokonały najbardziej spektakularnych nokautów.

Ferrari na polaku jak dal mu kopa w łeb. Szkoda, że nielegalny ale jakże efektowny.

Alanik na Wiewiórze. Teraz jak obejrzałem tą walkę jeszcze raz to druga runda to jest prawdziwa DE KLA SA CJA.
Najpierw ta kombinacja lewy prawy + prawy w lecący łeb wiewióra, jak ten poleciał przed siebie jak długi XDD
Chłop ledwo się zebrał z ziemi, kiwał się na boki więc niezłe eldorado i praktycznie od buta dostał kolejną kombinację.
Zamiast usiąść na dupie, to od razu wstawał mimo, że jego nogi podczas tego procesu wyginały się w nieznanych dotąd kierunkach, tylko po to, aby dostać spektakularne nożyce w łeb.

#famemma
  • 3