Wpis z mikrobloga

Dobry jeżu, co jest nie tak z Amirą?
W sensie: czy w tym móżdżku skrytym w ślicznej główce zachodzą jakieś procesy myślowe związane z logicznym wnioskowaniem? Choć troszkę?

Bo ta próba doprowadzenia do randki waniennej tuż po powrocie Toma z innej randki wywołała we mnie ciary żenady silniejsze od wszelkich dotychczasowych. Nie chodzi nawet o desperację - tylko o taki totalny brak wyczucia "decorum" na dość podstawowym poziomie.

#40kontra20
  • 5