Wpis z mikrobloga

@anonim1133: Jak ją wcisnąć w brzuch to gra piosenki, w których słowa mają poprzestawiane akcenty?
Co to za idiota, czy idioci tak tępi, że sprzedają coś co uczy dziecko, że niebo jest błę-kitne?!
  • Odpowiedz
Mój ziom ma dziecko, dziecko ma zabawki, a wśród zabawek jest. Gąsienica, która recytuje alfabet, autentyk.


@wzr1one: BłęKItne!
"Dobra" - myślę - "Skończ ten teatrzyk."
To nic nie znaczy, to o niczym nie świadczy.
  • Odpowiedz
@anonim1133:Innym razem znowu coś na pewno nie tak
Otóż od pół godziny wlecze się przede mną ten dziad
I nie mam jak go wziąć, zajął całą drogę
Mogę tylko trąbić i szkaradnie kląć - dziad jest głuchy jak Beethoven
  • Odpowiedz
@PanKara: Myślę „#!$%@? co za baran" ale z drugiej strony
Mam tu drugą płytę Tribe'ów więc włączam ją zaraz i chowam gniew
Nie ma go rozpościerać nad czym
Bo to nic nie znaczy to o niczym nie świadczy
  • Odpowiedz
@Queltas:
Później zamawiam kawę i to czarną kawę
I dodaję nawet że bez mleka i śmietanki i bez żadnych gadek
Patrzę na typa widzę gar ma słaby
Ale upewniam się że usłyszał że czarna ma być
  • Odpowiedz
@rasmor
Z tym, że typ stał pewnie tam, gdzie ZOMO, bo
Niesie mi padakę wybieloną, myślę "o, zapłacisz za dyshonor!"
Ale w końcu macham ręką, szkoda tłumaczyć
Zresztą to o niczym nie świadczy, to nic nie znaczy
  • Odpowiedz
@Kimmey: Następnie słyszę taki strumień
Że „w dwutysięcznym jedenastym padł najbardziej przekonywujący argument
I że zwłaszcza drugi maj dał asumpt
I że to wyłancza wszelkie dyskusje w tym okresie czasu
  • Odpowiedz