Wpis z mikrobloga

Wczoraj ok 21 po półtora godzinnej grze w piłkę na hali, postanowiliśmy z kumplami oddać się w sidła sześcioprocentowym przyjemnościom. Każdy wybrał co uważał. Jako że kierowca nie pił to wziąłem mu tylko trzy piwa. Jeden z kolegów miał przed sobą w kolejce gościa w średnim wieku, który to pakował swoje zakupy z lady do siaty. Kasjerka szybko nabiła mu 4 piwa i rzuciła je w czeluść zakupów starszego gościa. Jako, że kolega płacił kartą nie zorientował się, ze gość zawinął mu piwa do siaty i szybko się oddalił. Mina mojego kumpla nieziemska gdy szukał piw na i pod miejscem gdzie kasjerka rzuca zakupiony towar... :) Troche wina kasjerki, że tak pośpiesznie nabijała towar, ale nie umniejsza to idiotyzmu kumpla który powiedział, że za 10 zł to nie będzie dzwonił na policje... Także starszy panie wypij moje zdrowie bo się w uj uśmiałem. :D
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach