[neoklasyk]

Jak państwo polskie tak kocha bobry, jak ministerstwo środowiska tak chce je chronić i nie da dotknąc to niech mi płacą 100 euro dniówki a nie my latami rodzinę bobrów utrzymujemy, to zwierze nie ma naturalnych wrogów, jest agresywne i potrafi dziabnąć, niszczy drzewostan, zalewa ziemie uprawne, szkodnik do potęgi, nie ma wiekszego, myszy i bobry.

[machus666]

@neoklasyk: robi tez darmowa robotę malej retencji, która jest większym problemem w kontekście suszy niż utrata "ziemi uprawnej" której jest mnóstwo.

https://ochronaprzyrody.gdos.gov.pl/korzysci-z-inzynierskich-prac-bobrow
https://poznan.wyborcza.pl/poznan/7,36001,27660403,ich-praca-jest-nieoceniona-bobry-w-czerwcu-uratowaly-poznan.html
https://oko.press/bobry-pomoga-w-ochronie-polskich-rzek-a-drzew-wcale-tak-wiele-nie-zniszcza-wywiad/

[neoklasyk]

@machus666: Tak #!$%@?, regulują rzeczki, robia z nich kanały a ja będę sie martwił o bobry, wszystko dobrze jak sie mówi z ciepłego domku w miescie, a jak by ci chałupe zalały i szkody na setki tysiecy złotych zrobiły to kto by oddał?

[machus666]

@neoklasyk: spokojnie w mieście też mamy takich ludzi, kupują tanie działki przy lotnisku czy torze wyścigowym a potem zgłaszaja się po kase bo głośno( ͡° ͜ʖ ͡°)

[neoklasyk]

@machus666: Tylko, że rząd celowo wziął bobry pod ochronę, wczesniej nie było problemów. Jakich #!$%@? "takich ludzi"? Szkody wyceniam minimalnie na 50 tys do tej pory, jak wycenić zniszczone wygryzione 50 letnie drzewa? kto mi odda? moge sobie pogadać do drzew co mi sie jeszcze ostały.