[yolllx33]

Dziwi mnie to niesamowicie jak jedziecie tu po Mikołaju, nazywacie go toksykiem, narcyzem, cipołajem a oczami wyobraźni już widzicie jego i Monie przed ołtarzem.
Skoro Miki jest najgorszy, a Monika najwspanialsza wg was to jak możecie życzyć jej związku z takim kimś?
#hotelparadise

[sesame0il]

@yolllx33: to jest jak taka wewnętrzna walka pomiędzy chęcią na sile udowodnienia chemii miedzy nimi a logiką która mówi ze jednak Mikołaj jest tragiczny

[dominiczka0607]

@yolllx33: ja myśle, ze nie jest taki zły ten Mikołaj, targają nim różne emocje - to ludzkie, z żadna z dziewcząt nie była to miłość od pierwszego wejrzenia, z Hania to tylko popęd seksualny, mam wrażenie, ze chce ja tylko po programie zaliczyć, ale uczucia, które są pomiędzy nim, a Monika wydają się być szczere, a mam wrażenie, ze on się ich wstydzi, dlatego powiedział o tym tylko jednej osobie.

[Kuj_w_dubie]

@yolllx33: ja uważam, że Mikołaj nie jest toksykiem ani narcyzem. Fakt, jest takim chłoptasiem, niedojrzałym bajerantem, po alkoholu ma odpały jak gimnazjalista, ale nie rani z premedytacją i dla satysfakcji. Przez większą część czasu jest w porządku.
Jest świadomy, że podoba się większości dziewczyn z hotelu, ale to co powiedział w najnowszym odcinku jest wg mnie szczere. Hanka pociąga go fizycznie i to było widać, a Monikę docenia za osobowość

[Powymykam_12]

@dominiczka0607: odnoszę takie samo wrażenie, że może nie tyle co wstydzi, co sam niedowierza. Czasami mam też wrażenie, że on przy niej robi się nieśmiały

[sesame0il]

@Kuj_w_dubie: nie rani z premedytacja? XDDD a odpytywanie się kogoś 5 razy „płakałaś przeze mnie? Ale serio? Na pewno plakalas? Wczoraj” bądź tez „z szacunku do ciebie nie chce żeby takie sytuacje zdarzały się…za często” oczywiście ze to jest z premedytacją widać po jego uśmieszkach jaką satysfakcję mu to daje

[Kuj_w_dubie]

@sesame0il: ja nie widzę tej premedytacji i satysfakcji, raczej niedojrzałość, brak umiejętności komunikacji i okazywania empatii. A te uśmieszki ma od początku programu w różnych sytuacjach, również zmieszania. Ta rozmowa z Markiem ukazała co naprawdę myśli. Ma dużo wad, ale sumując nie odbieram go tak negatywnie.