[SuperHubert]

Mirki, jak zwrócić towar w Lidlu? Powiedzmy że kupiłem spodnie stacjonarnie i po przymierzeniu w domu rozmiar okazał się jednak zły. Jak to wygląda, trzeba wejść na sklep, ustawić się normalnie do kasy, poinformować o zwrocie i okazać paragon? Trochę to dziwne dla mnie, bo skąd w sklepie widzą czy przyniosłem towar z domu czy względem taki sam z półki i idę go zwrócić z poprzednim paragonem. Pytanie może trochę głupie, ale nigdy nic nie zwracałem w marketach.
#lidl

[zielonestopylucyfera]

@SuperHubert: normalnie wchodzisz do sklepu i mówisz, że chcesz zwrócić towar.

[ktomizajalnazwy]

@SuperHubert: idziesz do kasy z paragonem i przedmiotem i mówisz, że chcesz zwrócić. Tyle. I ustaw się w kolejce, a nie, że "ja tylko zwracam".

[PurpleHaze]

I ustaw się w kolejce, a nie, że "ja tylko zwracam".

@SuperHubert: @ktomizajalnazwy: tyle ze zwrot kasy i tak musi zaakceptowac kierownik, wiec najlepiej isc do kasy i zagadac z kasjerka, ona przez sluchawke zawola kierownika.

[ktomizajalnazwy]

@PurpleHaze: i zablokuje kolejkę do momentu aż nie przyjdzie kierownik i nie potwierdzi zwrotu. A tak ludzie którzy już czekają będą mogli zrobić zakupy i sobie iść do domu, a nie czekać na kogoś, kto sobie podszedł od razu do kasjerki i on teraz wielce zwraca.

[PurpleHaze]

@ktomizajalnazwy: ale jak kase zablokuje? Idziesz z pominieciem kolejki, kasjerka sobie kasuje normalnie ludzi, a ty stoisz z boku i czekasz az przyjdzie kierownik. A potem, albo w przerwie miedzy klientami ci zeskanuje towar, podbije zwrot, albo pojdzie do pustej kasy.

Cala procedura trwa 30 sek, dluzej jak chcesz gotowke dostac, a nie na konto. Przerabialem temat kilka razy, a biorac pod uwage dlugosc kolejek i kasy samoobslugowe (redukcja kasjerek), stanie

[ktomizajalnazwy]

@PurpleHaze: Za każdym razem jak stoję w kolejce do kasy i ktoś przychodzi coś zwrócić, to kasjerka kończy aktualnego klienta i robi stop, żeby przyjąć ten zwrot. I to nigdy nie trwa 30 sekund, tylko znacznie dłużej. No ale nie będę się kłócił. Ja jak coś zwracam to się normalnie w kolejce ustawiam.

[PurpleHaze]

@ktomizajalnazwy: pewnie duzo od sklepu zalezy i wew ustalen miedzy ludzmi. Mi nigdy kasjerka z kasy nie przyjmowala towaru, bo musi przyjsc ktos z identyfikatorem czy czyms takim.