Wpis z mikrobloga

@soltino12: W normalnym sklepie przychodzi przedstawiciel handlowy i sprawdza czy asortyment jaki sprzedaje jest odpowiednio umiejscowiony a w biedronce płacą marnie, wszyscy mają w dupie, obsada na sklepie jest za mała do powierzchni, tak samo wygląda to od zaplecza, same ukry na magazynach, a dystrybucja to wielkie xD