Aktywne Wpisy
ciemnienie +221
niochland +17
Bawi mnie ten istniejący na siłę "problem samotności". Teoretycznie z roku na rok coraz więcej osób czuję się samotnych, bez znajomych i przyjaciół, również bez partnerów/ek
Co stoi na przeszkodzie żeby samotni spotkali się z innymi samotnymi? Nie rozumiem xD
Znajomi nigdy sami nie przyjdą jak ktoś będzie siedział na dupie i patrzył w ścianę. Internet pozwala poznać ludzi z drugiego końca województwa, kraju, kontynentu, planety, a ludzie tego nie wykorzystują.
#
Co stoi na przeszkodzie żeby samotni spotkali się z innymi samotnymi? Nie rozumiem xD
Znajomi nigdy sami nie przyjdą jak ktoś będzie siedział na dupie i patrzył w ścianę. Internet pozwala poznać ludzi z drugiego końca województwa, kraju, kontynentu, planety, a ludzie tego nie wykorzystują.
#
Czy Janusz zdaje sobie sprawę, że się z niego w kułak śmieją?
Pytam, bo pamiętam czasy, kiedy w necie jkm uchodził za nieomylnego apostoła wolnego rynku i masakratora lewaków.
Coś się jednak zmieniło, może wojna, może Koroluk ;), może jedno pokolenie kucy wyrosło z korwinizmu szybciej niż zwykle?
Choć znając jkm pewnie sobie racjonalizuje, że tylko te mityczne 15% jest w stanie zozumieć meandry korwinizmu-mikkizmu, a kuce tylko utwierdzają go w przekonaniu o swojej "genialności".
Ktoś? Coś?
#korwin #polityka
#!$%@? się znam na polityce, ale popularność Korwina była w momencie, kiedy gospodarczo i społecznie Polska była dość mocno stabilna. Dziś, kiedy w oczy zagłada nam milion problemów (zarówno finansowych jak i spolecznych) to Korwin nie ma nic mądrego do powiedzenia. W sytuacji w której ludzie chcą by poruszane były trudne tematy, Korwin coś tam powie, że Putin super gość i tyle.