Wpis z mikrobloga

@Thorrand: tak, Saul nagle robi fikołka 180 stopni i z dupy się przyznaje do wszystkiego, w ogóle to nie było zgodne z rozwojem jego postaci. Dopiero co chciał mordować staruszkę xD
  • Odpowiedz
@mel0nik: Kim, która go kopnęła w dupę 6 lat temu, a on dla ukojenia jej ego jest gotów pójść do konca zycia do kicia xD Nie spina mi się to.
  • Odpowiedz
@mel0nik: To już była taka zbędna ekspozycja, gdzie Saul analizuje samego siebie. To tak jakby Walt przyznał, że zawalił z Grey Matter, bo miał kompleks niższości względem Gretchen, ale nigdy tego nie przyznał i to było realistyczne.
  • Odpowiedz
@file_get_contents: Nie wynika, nie ogarnąłeś.

1. Kim oficjalnie przyznała się żonie Howarda na piśmie i przed władzami, że była zamieszana w śmierć Howarda i tuszowała to. Na tej podstawie żona Howarda jeżeli będzie chciała może ją pozwać i wyskubać wszystko co tam ma co do grosza.

2. Prokuratura natomiast nie miała nic mocnego, żeby ją ścigać z urzędu, dlatego Jimmy zaczął coś tam kręcić, że ją wkopie, że ma ciekawe info
  • Odpowiedz
@okrim: Możliwe. Jednakże pozwanie Kim poniekąd zostało wyjaśnione w poprzednim odcinku. Myślę, że żona Howarda nie pozwałaby Kim i być może wystarcza jej świadomość, że Jimmy spędzi resztę życia za kratkami. Takie ściągnięcie na siebie gniewu i uwagii. No ale to spekulacje :)
  • Odpowiedz