Wpis z mikrobloga

@TymArt: już to kiedyś pisałem, ale chyba chodzi o to, żeby takich bzdurnych plakatów #!$%@?ć tyle, że ktoś w końcu nie wytrzyma i dopisze coś, a wtedy będzie hurrdurr na całą Polskę i "prześladujo katolików" i "obrażenia uczuć religijnych są bardzo głębokie"
  • Odpowiedz
że pali im się dupa i wiedza, ze to początek końca mafii.


@TymArt: Niestety ale to jednak chwile potrwa. Maja 2 tysiace lat doswiadczenia. Nie dadza sie tak latwo odstawic na boczny tor. Zbyt intratny interes zeby go "ot tak" puscic. Politycy swoje doloza bo maja pewny elektorat (racja ze z roku na rok coraz mniejszy ale nadal znaczacy)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@meres:

nie musi


Czy nie musi to nie byłbym taki pewien, bo wierni odpływają ( ͡° ͜ʖ ͡°)

i tego nie robi


Co innego agitacja polityczna z ambon w kierunku partii, która szerokim strumieniem leje dla nich kasę ( ͡° ͜ʖ ͡°)

za tą akcją nie stoi KK tylko prywatny podmiot


To prawda, ale coś czuję, że KK nie ma nic przeciwko (
  • Odpowiedz
@Zuchwaly_Pstronk:

Czy nie musi to nie byłbym taki pewien, bo wierni odpływają


1 - odpływają Ci, którzy byli w nim tylko z metryki (i słusznie, że odchodzą)
2 - przyciągnąć można tylko dobrym przykładem swojego życia i przestrzeganiem tego, w co się wierzy. Billboardy nic nie zmienią, choćby stały w odległości 50 metrów od siebie
3 - to jest problem wiernych, nie Kościoła. Od Chrystusa też sporo ludzi odchodziło.

To prawda,
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@meres: odpływają ci co byli z metryki, a młodzi mają już kościół w dupie. Realna strata dla instytucji, wystarczy spojrzeć w statystki na przestrzeni lat. Także w ładny papierek to owinales, ale realnie nie zmienia to nic.

przyciągnąć można tylko dobrym przykładem swojego życia


Dlatego mamy odpływ wiernych ( ͡° ͜ʖ ͡°)

to jest problem wiernych, nie Kościoła


Jest to problem kościoła, bo zmiany które się rozpoczęły
  • Odpowiedz