Wpis z mikrobloga

Moja dziewczyna od czwartku gorączkowała i ogolnie choroba, nie wychodzila z łóżka. Jej zaczelo sie wczoraj poprawiac, a mnie chwycil ten stan wczoraj wieczorem. Robilismy sobie przed chwilą testy z apteki. Jej wyszedl pozytyw, ja negatyw. Objawy mam idento jak ona. Ide jutro do lekarza i nie wiem czy zglaszac ten fakt ze jej wyszedl covid. To jest mozliwe wgle ze mi jeszcze nie pokazało?
#koronawirus
  • 18
  • Odpowiedz
@Tylko_Seweryn: miałem to samo. Wyszedł mi pozytywny, ehh korona. Różowej następnego dnia wyszły te same objawy- negatywny. XD żadne domowe leki nie pomagały. W końcu lekarz stwierdził uwaga anginę :) jedna dawka antybiotyku od razu pomogła. Macie tego swojego wirusa i testy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Tylko_Seweryn: możliwe, ze za wcześnie zrobiłeś, zdarza się tez ze wyniki wychodząca fałszywie ujemne, mi ostatnio koleżanka, z która się widziałam wysłała pozytywny wynik testu, wiec tez sobie zrobiłam jeszcze tego samego dnia, bo się tez trochę gorzej czułam, wyszedł negatywny, następnego dnia pojawiła się gorączka, kaszel, zrobiłam ponownie test po dwóch dniach i już pozytywny, ja bym na Twoim miejscu powtórzyła :)
  • Odpowiedz