Wpis z mikrobloga

@napewnonie-krasy: szkoda, że Mirasy tak już przeruchały ten temat, bo miał naprawdę niezwykle duży, memiczny potencjał. Niestety, jak to zwykle w takich przypadkach bywa, zaczął brzydnąć zaraz po tym, jak dosłownie zalał całe mirko. Na szczęście można jeszcze trafić na takie perełki jak ta, gdzie tekst idealnie pasuje do templatki. Łap plusa.
  • Odpowiedz
@Zielczan: w grę wchodzą podobne mechanizmy. Dlaczego śmiejemy się z dowcipów? Ponieważ mają nieoczekiwane zakończenie. Gdy ktoś opowiada Ci kawał, czekasz na puentę, bo to właśnie ona sprawia, że wybuchasz śmiechem. Kluczem jest element zaskoczenia. Gdy temat wałkowany jest bez umiaru, ciężko jest zaskoczyć odbiorcę, potrzeba naprawdę dobrego pomysłu. Jako "magister dobrego humoru i smaku" stwierdzam, że wykopki poszły na ilość i zawaliły tym portal nie dlatego, że miały świetny pomysł,
  • Odpowiedz