Aktywne Wpisy
SaintWykopek +967
Ostatnia cyfra po naciśnięciu plusa to twoja dziewczyna
1. skandynawka
2. włoszka
3. latynoska
4. czekoladka
5. hiszpanka
6. polka witaminka
7. azjatka
8. francuzka
9. nigdy nie będziesz miał dziewczyny
0. filipinka
1. skandynawka
2. włoszka
3. latynoska
4. czekoladka
5. hiszpanka
6. polka witaminka
7. azjatka
8. francuzka
9. nigdy nie będziesz miał dziewczyny
0. filipinka
SaintWykopek +311
Kto miał taką latarkę plusuje
Tytuł:
Brak tchu
Autor:
George Orwell
Gatunek:
literatura piękna
Ocena: ★★★★★★★★★★
Tłumacz:
Bartłomiej Zborski
Dokładnie coś takiego jak to o czym mówi cytat wyżej poczułem przy lekturze Braku tchu. Poczułem nawet coś więcej. Do pewnego momentu wydawało mi się, że pan Orwell pisze o mnie. A może to tylko dziecięce lata chłopców są do siebie aż tak bardzo zbliżone?
Książka to opowieść George’a Bowlinga, czterdziestopięcioletniego agenta ubezpieczeniowego. Człowieka w średnim wieku, z nadwagą, potrzebującego już sztucznej szczęki. Tkwiącego w nieudanym małżeństwie. Posiadającego dwójkę dzieci za którymi nie przepada. Bohater nasz za sprawą poczynionej w dniu odbioru „trzecich zębów” obserwacji wyrusza w sentymentalną podróż do czasów dzieciństwa. Najpierw odbywa ją w swojej głowie, przy okazji zaznajamiając czytelnika ze swoimi wspomnieniami z tego okresu. To wspomnienia szczęśliwe, jak pada w książce kilkukrotnie wydaje mi się, że wtedy zawsze było lato. Później, za sprawą tych wspomnień, podejmuje fizyczną podróż (ucieczkę?; choćby na parę dni) do Dolnego Binfield, miasteczka w którym się wychowywał. A przy tym wszystkim działania Hitlera w Niemczech i wisząca w powietrzu wojna, widziana z perspektywy weterana poprzedniej. Bo George Bowling brał udział w I Wojnie Światowej, choć w okresie, kiedy Brak tchu się ukazał, i którego dotyczy opowieść, nazywano ją Wielką Wojną. II Wojna Światowa wtedy dopiero miała nadejść.
Świetna książka. Tak różna od 1984 i Folwarku zwierzęcego, zarówno w treści jaki i pod względem wrażeń z lektury. Traktująca o pojedynczym człowieku, co u mnie zawsze spotyka się z większym uznaniem niż analiza społeczności. Zajmująca się tym człowiekiem bardzo dokładnie. I co ważne, ten człowiek, George Bowling, nie jest kimś wyjątkowym. Jest zwykłym, przeciętnym obywatelem. Może właśnie dlatego tak mi się podobała, bo, oprócz tych wspólnych wspomnień z dzieciństwa, w ogóle była mi bliska. Trafiłem na nią w odpowiednim momencie. Młodość mam za sobą a wiek średni niebezpiecznie się zbliża. I trochę się go obawiam.
Poza problematyką Brak tchu jest napisany kapitalnie. Czytając tę pozycję doznawałem podobnych wrażeń jak przy lekturze książek pana Wiesława Myśliwskiego, znalazłem też trochę motywów, które często są obecne u pana Andrzeja Stasiuka. Już te dwa skojarzenia byłyby dla mnie wystarczające, a jeśli dołożyć do nich trochę humoru rodem z serialu Świat według Bundych (głównie związanego z postacią Ala, przynajmniej tak, jak ja go pamiętam), całość jest po prostu kapitalna.
Za książkę zabrałem się @przypadkiem, po wpisie koleżanki, która już niestety z nami nie śmieszkuje. Nie mam więc jak jej podziękować, ale tym poprzednim zdaniem uczczę chociaż jej wypokową pamięć.
Wpis dodany za pomocą tego skryptu
#bookmeter #literaturapieknabookmeter
@George_Stark:
Średnia ocena z Wykopu: ★★★★★★★★★★ (9.5 / 10) (2 recenzji)
Następne podsumowanie tagu: 2022-08-01 00:00 tag z historią podsumowań »
W abonamentach: www.legimi.pl
Kategoria książki: literatura, poeci, gatunki
Gatunek książki: powieść
Ostatnie recenzje tej książki:
1\. 2022-01-07 - Użytkownik przypadkiem ocenił na: ★★★★★★★★★☆ (9.0 / 10) - Wpis »
... zobacz resztę fragmentów recenzji (1) na: upolujksiazke.pl
Podobne książki:
1\. Podróż do źródeł czasu