Wpis z mikrobloga

Bycie simpem to najlepszy sposób na podryw, w tym roku już czwartą na to zaliczyłem a moje warunki kompletnie na to nie pozwalają:

- 174 cm wzrostu
- twarz 4/10
- zero cech męskich, zarost to kępki łoniaków które muszę codziennie golić bo wygląda jak gówno

Z obecną (8/10 w skali ruchansteina) to klasyka: ten sam rok studiów( II rok zarządzanie), niecaly miesiąc simpienia: dawanie notatek, wspólne projekty, wożenie autem jej i jej koleżanki i pyk. Wczoraj koncert podsiadło we wroc, ona zrobiona konkretnie po koncercie dzwoni do mnie bo wie że tylko ja po nią przyjadę i zawiozę ją do domu ze stadionu. Odprowadzam ją do mieszkania i sama zaczyna się do mnie dobierać. Chyba nawet trochę ma moralniaka bo od rana do mnie wypisuje ale ją zlewam. Pora zsimpić kolejną

Simpowanie to jedyne rozwiązanie na #!$%@? rynek matrymonialny i tylko trolle wam zazdroszczą i oczerniają bycie simpem

#takaprawda #przegryw #simp
Agresywna_Szyba - Bycie simpem to najlepszy sposób na podryw, w tym roku już czwartą ...

źródło: comment_1655631934zcLsgFIOdM4CXogA8Q6C9x.jpg

Pobierz
  • 8
  • Odpowiedz
@destruktlove77: Popieram w 100! Nie liczy się gra, tylko wynik. Jeden poderwie na wygląd, drugi na drogie ubrania i drinki. Ty wybrałeś inny sposób, też skuteczny. Simpowanie by było, jakbyś nic z tego nie miał.
  • Odpowiedz
@Agresywna_Szyba: Heh, ja na Twoim miejscu, z ciekawości bym zobaczył jak będzie się teraz zachowywać. Powinieneś też przestać simpować i rządać czegoś, żeby teraz ona Ci pomagała. Ciekawe jakby na to zareagowała.
  • Odpowiedz