Wpis z mikrobloga

Jay wypomniał Grzegorzowi skoczkowi, że oddał mu randkę poddając się w konkurencji.
Gdy miała miejsce ta konkurencja udawał, że to nic takiego zrobił. Już wtedy ten lisek robił przysługi, aby być lubianym.
Dobrze zapamiętał ten pseudo wspaniałomyślny gest i w chwili gniewu sobie to przypomniał i go wygarnął
W takich programach nawet gest pomocy trzeba uważnie odbierać, bo może to być fałsz
#hotelparadise
  • 6
@Olostro: To była konkurencja i J się poddał, wiec nie wiem o co mu chodzi, bo po 1. nie wiadomo czy by wygrał, po 2. nie chciał pójść na randkę z Oliwią, bo Eliza zrobiła by mu większą aferę niż po randce z Wiki.