Wpis z mikrobloga

Bardzo wyważone zdanie. Idiotami są ci, którzy tego nie rozumieją. Za takie znieważenie dyplomaty innego kraju powinna być deportacja z wilczym biletem dla rzucającej (a jeśli Polka to więzienie). Co z tego, że to rusek, co z tego, że MSZ "nie rekomendowało". Policja kordon dookoła domu Kaczyńskiego potrafi postawić taki że mysz się nie przeciśnie, ale dyplomacie nie potrafią zapewnić bezpieczeństwa, już zapomnieli jak się to robi? Jeśli mamy być poważanym państwem,
  • Odpowiedz
Korwin używa prześmiewczo określenia "JE Józio Biden"

@XpedobearX: Przecież Korwin słynie z tłumaczenia imion. Joe to skrót od Joseph. Korwin przetłumaczył Joe na Józio. Uważasz, że cały świat prześmiewczo nazywa Bidena, mówiąc o nim per Joe?
  • Odpowiedz
@Kaeltas: Mówisz Przemysław -> Przemek czy Przemuś? Jest różnica w zdrobnieniach, a używaniu formy dla dziecka.

Korwin przetłumaczył Joe na Józio.


Bo jest kretynem z chłopskim rozumem.

Uważasz, że cały świat prześmiewczo nazywa Bidena, mówiąc o nim per Joe?


Cały świat nie używa formy Joe, bo tak mu się przewidziało jak tłumaczenie imion Korwinowi, tylko tak się przedstawia.
  • Odpowiedz
tylko tak się przedstawia.

@XpedobearX: i tak go ludzie nazywają.

Bo jest kretynem z chłopskim rozumem.

Co ma chłopski rozum do tego? O każdym, z kim się nie zgadzasz, mówisz, że ma chłopski rozum?

Mówisz Przemysław -> Przemek czy Przemuś? Jest różnica w zdrobnieniach, a używaniu formy dla dziecka.

Różnie używam do różnych osób, nie ma w tym nic złego. Jan Kapela sam mówi o sobie Jaś. Przecież to kwestia indywidualna.
  • Odpowiedz
i tak go ludzie nazywają.


Masz jakieś problemy z czytaniem ze zrozumieniem? Gdzieś to zanegowałem? XD Odniosłem się do tłumaczenia "Józio".

Co ma chłopski rozum do tego? O każdym, z kim się nie zgadzasz, mówisz, że ma chłopski rozum?


@Kaeltas: Yyy, może dlatego, że wielokrotnie go prezentuje, między innymi w tym tłumaczeniu?

Różnie używam do różnych osób, nie ma w tym nic złego.


Powodzenia w nazywaniu kogoś dziecięcą formą w formalnych
  • Odpowiedz
@XpedobearX:

Masz jakieś problemy z czytaniem ze zrozumieniem? Gdzieś to zanegowałem? XD Odniosłem się do tłumaczenia "Józio".

Gdzieś pisałem, że coś negujesz? Jedynie podkreślam ten fakt.

Yyy, może dlatego, że wielokrotnie go prezentuje, między innymi w tym tłumaczeniu?

xD

Powodzenia w nazywaniu kogoś dziecięcą formą w formalnych stosunkach

Przecież niemal wszyscy formalnie używają formy Joe wobec Josepha. To, że coś jest dziecięcą formą, to jedynie twoja interpretacja.

Czy ktoś to neguje?
  • Odpowiedz
Przecież niemal wszyscy formalnie używają formy Joe wobec Josepha. To, że coś jest dziecięcą formą, to jedynie twoja interpretacja.


@Kaeltas: Piszę o dziecięcej formie użytej w tłumaczeniu. Jakiś gwóźdź w mózgu? xD

Wiesz co to przykład?


Przykład polskiej formy imienia, której autor sam używa vs nieudolne tłumaczenie?

Nie jest, bo Ty tak mówisz? Język polski jest bogaty w zdrobnienia. Józio i Józek wrócą, po przetłumaczeniu, do formy Joe.


XDDDDD nie mam
  • Odpowiedz
@XpedobearX:

Piszę o dziecięcej formie użytej w tłumaczeniu. Jakiś gwóźdź w mózgu? xD

Uwielbiam argument z gwoździem w mózgu. Wiem już wtedy z kim rozmawiam.
Skąd w ogóle wymyśliłeś tę dziecięcą formę imienia? Przecież nie ma czegoś takiego. Masz imię i masz jego zdrobnienia.

Przykład polskiej formy imienia, której autor sam używa vs nieudolne tłumaczenie?

Autor? Autor imienia? Tłumaczenie jest w końcu nieudolne, czy prześmiewcze? Czemu w ogóle nieudolne?

XDDDDD nie
  • Odpowiedz
Skąd w ogóle wymyśliłeś tę dziecięcą formę imienia?


@Kaeltas: Słyszałeś kiedyś, by ktoś do dorosłej odnosił się w formalnych kontaktach Przemuś? XD Może Przemcio? Może Robciu/Robuś/Robercik Lewandowski? Bo o Przemkach słyszałem i jest to zwykłe zdrobnienie bez nacechowania dziecinnego. Tworząc tłumaczenie, zachowujesz sens, a nie używasz formy, która ci się podoba. Jeśli taka forma nie występuje, to nie tworzysz tłumaczenia, tylko używasz oryginału. To tyle.

Wiem już wtedy z kim rozmawiam.
  • Odpowiedz
Słyszałeś kiedyś, by ktoś do dorosłej odnosił się Przemuś? XD Może Przemcio? Może Robciu/Robuś Lewandowski?


@XpedobearX: Mój dowód anegdotyczny będzie dla ciebie potwierdzeniem? No to tak, słyszałem. Żeby daleko nie szukać, mój wujek jest nazywany Jasiem. Gość już swoje lata ma.

Ja też, gdy ktoś #!$%@? broni ze wszystkich sił xD

Przecież bronienie Korwina w tej dyskusji to tylko tło. Po prostu chcę ci pokazać, że nie masz racji z tym,
  • Odpowiedz
No to tak, słyszałem. Żeby daleko nie szukać, mój wujek jest nazywany Jasiem. Gość już swoje lata ma.


@Kaeltas: Fajnie, a piastuje jakieś stanowisko wymagające kontaktów formalnych w mediach? XD W CV sobie też używa formy Jaś? Nie wspominając o tym, że ten dowód anegdotyczny miałby sens, gdyby ktoś inny mu taki skrót wymyślił jak Korwin z Józiem.
  • Odpowiedz
@XpedobearX:
Ty:

Słyszałeś kiedyś, by ktoś do dorosłej odnosił się Przemuś? XD Może Przemcio? Może Robciu/Robuś Lewandowski?

Ja:

Mój dowód anegdotyczny będzie dla ciebie potwierdzeniem? No to tak, słyszałem. Żeby daleko nie szukać, mój wujek jest nazywany Jasiem. Gość już swoje lata ma.

Ty:

Fajnie, a piastuje jakieś stanowisko wymagające kontaktów formalnych w mediach? XD W CV sobie też używa formy Jaś?


Wskaż mi, gdzie w pierwszym pytaniu pytałeś o kontakty
  • Odpowiedz
Wskaż mi, gdzie w pierwszym pytaniu pytałeś o kontakty formalne.


@Kaeltas: Hmm, może tutaj?

Słyszałeś kiedyś, by ktoś do dorosłej odnosił się w formalnych kontaktach Przemuś? XD Może Przemcio? Może Robciu/Robuś/Robercik Lewandowski?

Twitter to takie formalne medium?


Nie no w ogóle, wcale nie jest tworem opiniotwórczym, które śledzi cały świat, a konto prowadzi poseł na sejm, który prezydenta USA nazywa Józkiem i to jest spoko! Serio chyba rozmawiam z autystą (podobnym
  • Odpowiedz
Słyszałeś kiedyś, by ktoś do dorosłej odnosił się w formalnych kontaktach Przemuś? XD Może Przemcio? Może Robciu/Robuś/Robercik Lewandowski?


@XpedobearX: Edytowałeś swój komentarz a ja już zdążyłem na niego odpowiedzieć. Spryciarz z ciebie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Nie no w ogóle, wcale nie jest tworem opiniotwórczym, które śledzi cały świat, a konto prowadzi poseł na sejm, który prezydenta USA nazywa Józkiem i to jest spoko!


Formalne to nie
  • Odpowiedz
Prezydent sam siebie nazywa Józkiem, Józiem, Ziutkiem, Józikiem, itd. Sam o sobie nie mówi Józef.


@Kaeltas: Kiedy gościu zrozumiesz, że nawet w języku polskim Ziutek czy Józio a Józek to inne formy, z innym wydźwiękiem na to samo imię, które mają prawo w ogóle nie istnieć w języku angielskim, więc takie bezsensowne tłumaczenie to strzał w kolano idioty, który robi z siebie poliglotę? XD

Głowa wielkiego państwa, poważny człowiek, polityk, gość,
  • Odpowiedz
@XpedobearX:

że nawet w języku polskim Ziutek czy Józio a Józek to inne formy

Różne zdrobnienia tego samego imienia.

z innym wydźwiękiem na to samo imię, które mają prawo w ogóle nie istnieć w języku angielskim

To zdrobnienie i to zdrobnienie. Dowaliłeś się, bo wydaje ci się, że można przetłumaczyć tylko w jeden sposób.

takie bezsensowne tłumaczenie to strzał w kolano idioty, który robi z siebie poliglotę?

Dochodzimy do
  • Odpowiedz
Dochodzimy do sedna sprawy. Nie lubisz Korwina, więc się chcesz dopieprzyć do czegokolwiek. Jesteś wobec niego uprzedzony i każde jego działanie uważasz za błędne. A po prostu sobie rozmawiamy o tłumaczeniu imion.


@Kaeltas: Trudno lubić, skoro po raz kolejny się błaźni, a jeszcze ktoś jego buble tłumaczy w Internecie.

To zdrobnienie i to zdrobnienie. Dowaliłeś się, bo wydaje ci się, że można przetłumaczyć tylko w jeden sposób.


@Kaeltas: Może dlatego,
  • Odpowiedz