Wpis z mikrobloga

@Rozkokoszony: Zazwyczaj widziałem na zdjęciach więcej skrzynek /rozdzielnic, tutaj mam tylko jedną i się zastanawiałem czy będą jeszcze coś dokładać, jasne wiem że można włożyć wszystko w jedną większą i po temacie, ale czytałem że tak czarują czasami że wolałem zapytać :)
@Cozzie: Mam nadzieję, że ma wbudowane. Niczego dodatkowo nie dokładałem, tylko ten główny będzie zmieniony na dwukierunkowy i nic pomiędzy tym nie dokładałem - chodzi o weryfikację tego co będzie rozliczała energetyka?
@Shav_Arth: Między innymi. Nie wiem jaki jest Twój sprzęt. Ja mam Huawei i niestety zostałem zrobiony w #!$%@? przez firmę instalującą - sam falownik pokazuje tylko ile energii jest aktualnie produkowane przez instalację i nic więcej. Nie wiesz ile zużywają Twoje sprzęty w danym momencie a ile wypycha do sieci, można to sobie tylko ręcznie policzyć. Żeby mieć pełne wykresy trzeba jak się okazuje dokupić sobie inteligentny licznik (700zł) i go
@Shav_Arth: Z środka tych dwóch pomarańczowych aparatów (tam gdzie jest piktogram uziemienia) powinien wychodzić przewód żółto-zielony do złącza po prawej u góry lub do szyny wyrównującej, a potem do szpilki.
Obudowa falownika też powinna być uziemiona.
@Cozzie: Liczniki zakladane przez elektronie maja to o czym mowisz - kody 1.8.x i 2.8.x.

Uziemienie jest przemostkowane z tego co widze kablem falownikowym. Jeszcze brakuje polaczenia do domu, wtedy pewnie zepna do kupy to co zostalo.
Obudowa na pewno jest podpieta do zacisku pe, a calosc pewnie wisi pod glowna RCD w domu.

Takie szczegoly mozna mnozyc w nieskonczonosc, jesli chcesz to wrzuc zdjecie na elektrode. Znajda Ci na pewno
@barto125: Nie wiem, nie jestem ekspertem, ale skoro jest wpięty w sieć tak jak licznik no to?

@Rozkokoszony: Liczniki dostawcy prądu owszem to mają, ale nie dają do tego dostępu - nie ma żadnej appki od nich, do mojej aplikacji od falownika też nie da się tego podpiąć, przynajmniej tak mi powiedzieli.
@fan_internetu: A ten licznik mogę wpiąć w dowolnym miejscu sieci? Bo instalację mam spory kawałek od słupa z energetyką, no i kabla komunikacyjnego mi "fachowcy" nie zakopali w ziemi, więc licznik musiałby być przy panelach.