Wpis z mikrobloga

Od początku pandemii nie zaraziłem się wirusem, ostatnio nawet niezbyt uważałem i dalej nic, cieszę sie ( ͡° ͜ʖ ͡°) czipować tez się nie czipowalem, go i tak z tego gowno jest. Myślałem ze moja siostra zle przejdzie, zwłaszcza ze od zawsze ma jakies problemy z zdrowiem, 2 dni i było po krzyku, do dzisiaj jej tylko smak nie wrócił, każdego kogo znam i przeszedł lekko, był normalnej postury, chyba faktycznie trzeba być grubasem, żeby to mocniej przejść
  • 2
  • Odpowiedz