Wpis z mikrobloga

https://www.gry-online.pl/S018.asp?ID=3278 dobre podsumowanie cybercrapa. Jeśli chodzi o questy to cybercrap w porównaniu do wiedźmina zaliczył regres totalny. Jak widać nie jestem odosobniony spójrzcie choćby na tag, nikt nie porusza tematu warstwy fabularnej bo jest po prostu przeciętna i niewarta zapamiętania.

Czy ktoś potrafi tak zupełnie szczerze przyznać co w tej grze jest na wysokim poziomie? Prócz grafiki nie przychodzi mi nic do głowy
#cyberpunk2077
  • 14
spójrzcie choćby na tag, nikt nie porusza tematu warstwy fabularnej


@Antoni_Kosiba: większość normalnych użytkowników już dawno się nie udziela i nawet nie śledzi tagu, tu od początku panowało mentalne #!$%@?, a obecnie zostało małe towarzystwo wzajemnej adoracji, które głownie spędza czas na postowaniu tych samych hejtów, minął rok człowieku, a oni dalej postują to samo ( ͡° ͜ʖ ͡°) żeby było śmieszniej to większość z nich nawet
argumenty masz w artykule


@Antoni_Kosiba: mocno subiektywne są te argumenty, gość pisze, że nie ma ciekawych sidequestów, ale zaraz dodaje, że nie licząc tych z Panam, Judy, Johnny’ego, Kerry’ego czy Rivera xD jeszcze pisze, że nie zapadają w pamięć, no chyba jednak jest odwrotnie ( ͡° ͜ʖ ͡°) porównanie hakowania do gwinta sprawia, ze unosi się brewka z niedowierzania, ale kończące artykuł porównanie CP2077 do Dark Souls
większość normalnych użytkowników już dawno się nie udziela i nawet nie śledzi tagu, tu od początku panowało mentalne #!$%@?, a obecnie zostało małe towarzystwo wzajemnej adoracji, które głownie spędza czas na postowaniu tych samych hejtów, minął rok człowieku, a oni dalej postują to samo ( ͡° ͜ʖ ͡°) żeby było śmieszniej to większość z nich nawet nie grała w cyberka, naoglądali się co najwyżej kompilaacji z glitchami na
@tarkaz: akurat ten artykul jest slaby, przekleje komentarz na golu ktory wedlug mnie w 90% wyjasnia czemu fabula nie jest taka zajebista na ktorą ja niektorzy kreują

Nieważne jak to zaplanowali, prawda jest taka, że ta sekwencja, całe to pół roku powinno być grywalne. Słowa reżysera stwierdzają tylko tyle, że był to błąd na etapie koncepcyjnym a nie wykonawczym.

Problemem Cyberpunka, na poziomie fabularnym, jest to, że twist z Johnnym został
Od siebie jeszcze dodam że to co robimy i jakie wybory podejmujemy nie niosą ze sobą żadnych konsekwencji lub są one minimalne. Ukradliśmy biochip jednej z najwiekszych korporacji ? #!$%@?, jeden oskryptowany pościg (i do tego zbugowany xD) gdzie poznajemy takemure i tyle. Napad na gościa, wysadzenie elektroniki w całym mieście ? #!$%@?. Sprzątniecie voodoo boysów po tym jak próbowali nas #!$%@?ć? Na pacifice nawet nas nie atakuja mimo tego że #!$%@?śmy
Wiedźmina tytuł wskazywał na profesję czy nawet konkretnego człowieka. W przypadku CP tytuł wskazuje na setting oraz rok


@Varelse: nadinterpretacja, przecież obie gry nawiązują do swoich pierwowzorów, czy to książkowa saga, czy planszówka, idąc logiką autora CP2077 powinno miec tytuł "najemnik z biochipem w głowie", bo przecież o tym opowiada gra ( ͡° ͜ʖ ͡°)

twist z Johnnym został potraktowany jako punkt wyjścia dla całej historii, gdzie
@tarkaz: bardzo dużo sie dzieje w sensie że trzy questy na krzyż z czego tylko jeden jest złożony z którego twórcy byli tak dumni że prawie w całości umieścili w trailerach xD Nawet z jackiem nie mamy czasu zbytnio się zaznajomić (a misty i victor to już w ogóle jakby ich nie było xD) przez co większą więź idzie odczuć z takemurą. Co do aspektów RPG to też jest to potraktowane
Co do aspektów RPG


@Varelse: IMO wiedźmin 3 też ma w sobie niewiele z RPG, dla mnie to bardziej hack'n'slash, ale ogólna opinia panuje taka, że to najlepszy erepeg ¯\_(ツ)_/¯ prawda jest taka, że wiedźmińskie lore i bohaterowie skradli serca graczy, przekładając się na gigantyczny sukces, co pozwoliło wierzyć redom, że ich koncepcja na erpegi jest słuszna, ale cyberek to zweryfikował - słaba ekonomia, bezużyteczny crafting, przekombinowany rozwój postaci etc. dużo
@tarkaz tu się nie zgodzę, Wiedźmin to jest najlepszy RPG - bo właśnie to jest w nim kluczowe że wcielasz się w konkretną rolę i cały świat reaguje na ciebie jak na bardzo konkretna postać, a twoje decyzje wazne, ale ograniczają się tylko do losów tej danej postaci. Największy błąd CP,77 polega na tym że stara się być RPG w stylu Skyrima, dając pozory dowolnego kształtowania postaci, ze wszystkimi perkami, cechami itd.
właśnie to jest w nim kluczowe że wcielasz się w konkretną rolę i cały świat reaguje na ciebie jak na bardzo konkretna postać, a twoje decyzje wazne, ale ograniczają się tylko do losów tej danej postaci


@marcelus: dokładnie to samo można powiedzieć o CP2077 i V ( ͡° ͜ʖ ͡°) z wiedźmina 3 taki sam erpeg jak z assasins creed czy tomb raidera, co nie zmienia faktu,
@tarkaz no nie, V to jest jakiś anonim, którego gracz jeszcze jakoś tam predefiniju - płeć, klasa itd.

Geralt zaś to postać z krwi i kości, z rodziną, przyjacielami, wrogami. Z konkretną przeszłością, z celami w życiu itd. Każda postać ma do ciebie jakiś konkretny stosunek, wiele jakas przeszłość. I to się czuje. Na tym polegała siła wiedźmina.

W CP77 próbowali osiągnąć to samo, ale z marnym skutkiem, bo próbowali jeszcze stworzyć