[wolter_wait]

#poznan #znacie jakieś miejsca w okolicy jeżyc / centrum gdzie można fajnie wyjec se s dziewczyna na miłe spotkanie w dobrym klimacie i przy tym zjeść coś bez glutenu (w składzie, niekoniecznie certyfikowane) i wegetariańskie? Tzn coś w stylu poke bowl czy pad thai. Tajskie indyjskie są git tylko większość tych knajp albo ma średni klimat albo dobre żarcie i w ogóle #!$%@? lokal. Pozdro

[official_mirek_account]

@wolter_wait: Spróbuj w Falla

[pipsztyk]

@wolter_wait: Falla średnia jakość moim zdaniem. Zobacz wypas.

[voliereen]

@wolter_wait: La Papaya na Szamarzewskiego

[D.....e]

@voliereen a co tak niby fajnego jest, co ci sie podobalo, czym to sie rozni od innych miejsc

[voliereen]

@Decode: wegańska knajpka meksykańska, super wystrój, jest nowe, nie używają awokado, bo jest nielokalne

[D.....e]

@voliereen a jak z cenami

[voliereen]

@Decode: 20-30zl, tyle co dookoła wszystko

[wolter_wait]

La Papaya

@voliereen: oo jaka zajebista miejscowka, koniecznie sie przejde. dzieki

[D.....e]

@wolter_wait
@voliereen zrobcie zdjecia jedzdnia jak tam bedziecie i mi wyślijcie

[voliereen]

@Decode: ja tam na wynos jadłam, empanady kocham, ale guacamole z groszku nie, bo nie lubię groszku

[D.....e]

@voliereen lubisz groszek

[voliereen]

@wolter_wait: a i jeszcze taka funky knajpka na wawrzyniaka - neobistro, z tego co wiem to zawsze mają coś Wege tylko tutaj cenowo już około 30 zł, nie było mnie tam, ale się wybieram

[voliereen]

@Decode: o co ci chodzi typie xD

[D.....e]

@voliereen ale ty mi robisz afere, więc moze podzielisz sie o co chodzi tobie xd

Bo mi np o nic

[retardo]

@wolter_wait: przejeżdżałem przez szamarz wczoraj i tam się przeniósł/otworzył bankcook