Aktywne Wpisy
Żyjemy w blisko 40 milionowym kraju, gdzie nawet nie ma polityka z jakiejkolwiek partii, który miałby poglądy po prostu "normalne".
Na szybko do głowy przyszło mi 15 punktów, które co najmniej 95 % z Nas uważa za normalne. Mimo tego, żadna partia nie ma takiego pakietu w swoim programie
1. Nielegalna imigracja NIE.
2. Kontrolowana imigracja tak, ale z wymaganiami jak nauka języka, test wiedzy podstawowej o Polsce, konieczność asymilacji i integracji oraz inne wymagania, które nie przychodzą mi teraz do głowy.
Na szybko do głowy przyszło mi 15 punktów, które co najmniej 95 % z Nas uważa za normalne. Mimo tego, żadna partia nie ma takiego pakietu w swoim programie
1. Nielegalna imigracja NIE.
2. Kontrolowana imigracja tak, ale z wymaganiami jak nauka języka, test wiedzy podstawowej o Polsce, konieczność asymilacji i integracji oraz inne wymagania, które nie przychodzą mi teraz do głowy.
Chciałem napisać parę słów, boś rozumny człowiek, a różnice w poglądach nie powinny stanowić o niechęci czy uprzedzeniach.
Ja serio nie chce bronić jakiegoś pedofila, czy w sutannie czy w tęczowej fladze.
Dla mnie obojętne są okoliczności(np przynależność do danej grupy), liczą się fakty i czyny.
Jednak ocenianie sprawy po tym że np jakiś ksiądz coś narozrabiał, jest kiepskie. Moim zdaniem trzeba oceniać czyn i człowieka.
Tak, macie racje: w kościele jest zmowa milczenia broniąca tych #!$%@?ów. Dla mnie coś obrzydliwego. Moralność mam jedną. Może dlatego nie lubię tych "pasibrzuchów" purpuratów, biskupów.
Natomiast są księża którzy są godni pochwały, np Isakowicz-Zaleski. Są też inni którzy otwarcie mówią o pedofilii i stosunkach homoseksulanych w KK.
Stosunki homo? Ok, każdy jest wolny, ale jeżeli biskup molestuje homoseksualnie kleryka lub nie molestuje, bo kleryk sprzedaje dupkę za urzędy - to wstyd.
To jak dawanie dupy dla urzędu w każdej innej sprawie, w każdym innym urzędzie.
Nie chodzę do kościoła, ale sądzę że jestem lepszym katolikiem niż wielu co tam chodzi.
Pozdrawiam.