Wpis z mikrobloga

@shaku79: Kazik po prostu chyba już wie, co bardziej opłaca się z punktu widzenia jego wizerunku jako artysty. Jak zacznie się afiszować na siłę w pewnych kwestiach, to fani mogą się od niego odwrócić. A na fanach przecież zarabia. I dosyć łatwo jest stracić ich szacunek( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Pivip: W latach 2005-2008 mieszkaliśmy przez chwilę z rodzicami w Stanach, z tego rok (ostatni) w Nowym Jorku u mojej cioci. Ciocia miała 3-letnią córkę (moją kuzynkę) i tak się jakoś złożyło, że często się nią zajmowałem. Miała to być niby szkoła języka dla mnie (dzieciak oczywiście mówił po angielsku), tak naprawdę oczywiście znaleźli sobie darmową nianię.

Pewnego razu dostałem zadanie zabrania kuzynki do fryzjera. No to siedzę w poczekalni
  • Odpowiedz