Wpis z mikrobloga

Od jakiegoś czasu w godzinach porannych widuje w #krakow duże kolejki przed lumpeksami, tania odzieżą. To jakaś nowa moda na wyłapanie okazji czy kryzys że tylko na takie stać? Przedział wiekowy różny
#pytanie
  • 12
  • Odpowiedz
@Laksa Myślę, że obie opcje są jak najbardziej prawdopodobne. Dorzucilbym jeszcze zamkniete sklepy odzieżowe i ograniczenia co do ilości osób w sklepie. Wczesniej wchodzili wszyscy i nie widziałeś tego a teraz musisz sie ustawic w kolejce żeby wejść
  • Odpowiedz
@TymRazemNieBedeBordo różowa ma kolegę który studiuje coś zwiazanego z projektowaniem czy modą i też zajmuje sie "kopaniem" w lumpach. Gość w niektórych miesiącach czasami podwajał wypłatę sprzedając "wykopane" rzeczy
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@kozabonzo: u mnie w podrzędnym lumpie dawno temu była kolejka gdy sprzedawali rzeczy w ostatnim dniu za 1zl. Stali głównie właściciele targowisk, by sprzedać co się da na rynku ( ͡° ͜ʖ ͡°) ale plan na dorobienie sobie jest bardzo spoko
  • Odpowiedz
@Laksa: Może mają jakieś ograniczenia co do ilości osób w sklepie i się kolejka wywala na ulicę? Poza tym, często osoby tam kupujące regularnie wiedzą, w jakie dni jest nowy towar i wtedy jest walka ;p
  • Odpowiedz