Wpis z mikrobloga

Umówmy się - wardęga nic nie pokazał. Stał, stał, stał raz podbiegł i game over. Mógł chociaż raz wejść yolo i tyle, a tu nic. Chyba go zjadł stres na maksa.
#famemma
  • 5
  • Odpowiedz
@RafDan: już od tygodnia jakiś podłamany był widać było, jeszcze nie dosypiał.
Nie chce go tłumaczyć bo sama walka wyglądała żałośnie, w sumie jak większość walk dzisiaj.
Nadal nie wiem któa gorsza co-main czy main
  • Odpowiedz
@RafDan: Zastanawiam się czy Norbert Daszkiewicz wystarczająco przygotował Wardęgę i Ponczka. Obaj wolni, nie dawali sobie rady z wyższym przeciwnikiem w stójce. Ponczek pokazał więcej i jednak lata siłowni stoją za jego siłą, ale Sylwek pogubił się zupełnie ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz