Wpis z mikrobloga

@Menefe: Czyli nie ma. Czym się zatem różni fabryka Skody której właścicielem jest VW od fabryki VW w Polsce? W zasadzie tylko znaczkiem na masce bo wszystko i tak należy do Niemca.
  • Odpowiedz
@Menefe: I co im ta marka realnie daje?

Eh, związki zawodowe potrafią rozwalić piękny kraj i zostawić w gruzach. Nawet Dacia z Rumunii potrafiła się ustawić z Renault....

A myśmy się dogadali z Daewoo
  • Odpowiedz
@ediz4: I szczerze co nam to dało? Pudrowanie padła zwane Polonez to na pewno było to czego oczekiwali Polacy a Matiz, ho ho, wyżyny jakości, pomijam króla szos Tico. Po za zasięgiem dla inżynierów z FSO był Lanos i Espero które do tej pory się widuję na drogach w przeciwieństwie do w/w modeli Daewoo i FSO.
  • Odpowiedz
@Menefe: Poza zasięgiem powiadasz? FSO budowało Lanosa pod własną marką ostatnie lata.

produkowany pod południowokoreańską marką Daewoo w latach 1997 – 2008, pod polską marką FSO jako FSO Lanos w latach 2004 – 2008.....
  • Odpowiedz
@kantek007: i teraz w dwóch maseczkach byś chodził bo stan wyjątkowy, zamknięte granice, a w markecie nie kupiłbyś nic oprócz rzeczy pierwszej potrzebny, w marketach nawet działy inne niż higiena i spożywka są zamknięte xD Ci wyzwoleni Czesi teraz masowo przekraczają granicę i wykupują wszystko z polskich sklepów, chociaż to zawsze robili bo czeskie jedzenie jest sztuczne do granic możliwości.
  • Odpowiedz