Wpis z mikrobloga

@weariness: kurczę, w ogóle nie zwracam na to uwagi. Gdy robię krajobrazy, ustawiam ISO 100, przesłonę zazwyczaj 8-11 i jadę na trybie półautomatycznym. A w nocy to całkiem też na czuja. Tutaj o ile pamiętam było ISO 200, i czas chyba ze 2,5 minuty. Często wcześniej przed właściwymi zdjęciami sobie eksperymentuję z parametrami...