[Stefano_Toselli]

#elektronika #majsterkowanie

Niedługo będę kładł pakiet baterii w obudowę i chciałbym dodatkowo jakoś zabezpieczyć te odkryte punkty lutownicze. Myślałem nad klejem na gorąco ale czy mógłby ktoś zaproponować lepszy pomysł niż klej? Myślałem nad silikonem. Zda egzamin? Założenie jest takie że w przypadku dostania się jakiegoś opiłka metalu czy coś to żeby zwarcia nie zrobili. Pozdrawiam

[Seba1991]

@Stefano_Toselli: epoksyd,,, hehe swiruje nie wiem

[pablodesign]

Plastidip dobrze izoluje i w razie czego łatwo się ściąga. Droniarze tego używają i bardzo dobrze się sprawdza. Jest elastyczny.

[Seba1991]

@Seba1991: @Stefano_Toselli: https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBywice_epoksydowe

[ari2k5]

@Seba1991: +1 epoksyd

[rybeczka]

@Stefano_Toselli: klej UV

[Xargo1]

@Stefano_Toselli: nie używaj silikonu - jest kwaśny i pożera miedź. Klej na gorąco też nie jest najlepsze rozwiązanie - mam złe doświadczenia z nim. Klej, którego używałem delikatnie przewodził i elektronika mi świrowała. Nie wiem, czy każdy klej się tak zachowuje, ale ostrzegam. Najlepszy byłby specjalny lakier do elektroniki, a na to zwykła taśma do zabezpieczenia lakieru przez zdrapaniem

[eeemil]

@Stefano_Toselli:
Taśma klejąca - piankowa, zbrojona włóknem szklanym albo kaptonowa.
Butapren też jest dobrym izolatorem i trzyma się lepiej od termogluta.