Wpis z mikrobloga

Ogarnąłem co tak naprawdę się stało. Myjąc auto strusisko wykonało pracę, do tego w niedzielę. Tak niecodzienne zjawisko jak j00r robiący coś pożytecznego spowodowało zaburzenia w czasie i przestrzeni, w ich wyniku na telefonie trzymanym przez niewinnego widza pojawiło się żądlenie boże - inna czynność o której struś jedynie słyszał, ale nigdy nie zaznał. Tajemniczy, donośny trzask dochodzący z południa też może mieć z tym coś wspólnego. Portal łączący dwa odbyty został poważnie uszkodzony.
#kononowicz