Wpis z mikrobloga

"Usłyszałem pewien żart: przychodzi facet do lekarza i mówi, że ma doła. Życie jest ciężkie i okrutne, czuje się sam na tym groźnym świecie. Lekarz na to: recepta jest prosta. Do miasta przyjechał pewien błazen Pagliacci. Odwiedź go, on cię rozweseli. Facet wybucha płaczem: ale doktorze - mówi - to ja jestem Pagliacci... Świetny dowcip, wszyscy się śmieją, słychać perkusje, kurtyna opada."

#przegryw #cytaty #watchmen #heheszki #depresja
  • 1
  • Odpowiedz