Wpis z mikrobloga

W zeszłym tygodniu dodzwoniłam się do ZUS. Jestem w PKD zwolnionym z płatności ZUS za listopad. Niestety tylko w teorii PÓKI CO.

Zadzwonilam tam żeby dopytać kiedy mogę złożyć plik RDZ w PUE ZUS o zwolnienie ze składek, nie niestety nie widzę takiej możliwości w systemie.
Uprzejma Pani poinformowała mnie, ze ustawa jeszcze nie weszła w życie. I może ktoś do tego usiądzie w przyszłym tygodniu.

Mówię - ok, ale 15 grudnia mija termin płatności, a ja zatrudniam ludzi i jeśli nie opłacę w terminie, cofna im ubezpieczenie chorobowe. Wiec co mam robić?
Pani do mnie ze w tej sytuacji należy opłacić składki za listopad tak czy siak do 15 grudnia. A jak wejdzie w życie ustawa to wtedy oni w ciągu 90 dni (!) zrobią na koncie ZUS nadpłatę.

Kurde, po co tyle pieją ze nie trzeba płacić, a potem nagle się okazuje ze jednak trzeba a potem zrobią z tego nadpłatę?

Człowiek budżetowo się jakoś nastawi na słaby miesiąc, a tu taka heca.
Jutro jadę osobiście do ZUS bo niestety kompetencja osób z infolinii pozostawiała wiele do życzenia i miałam wrażenie ze sami nie wiedza co jest dobrze, jak powinno być, a co maja mówić.

#pis #zus #tarczaantykryzysowa
  • 6