Wpis z mikrobloga

@Zelber: A kogo by zainteresowały posty jeśli nie byłyby chociaż trochę hiperbolizujące? Wpisy na mirko to nie jest artykuł do czasopisma naukowego by rozważać wszystkie odcienie szarości.

Jednak chciałbym zauważyć, że już nie raz był wpis kogoś kto po dłuższym związku zaczętym w okolicach 2010 próbował sobie teraz kogoś znaleźć i odbijał się od dzisiejszego rynku matrymonialnego. Jeśli uważasz, że w ostatnich kilku latach nie zaszło trochę zmian na tym
  • Odpowiedz