Wpis z mikrobloga

#protest #aborcja
Do tej pory na protestach tylko uczestniczyłem i krzyczałem, nie bawiłem się w banery.
Od jutra będę nosił baner. Napiszę na nim:

KACZYŃSKI, BOSAK, GODEK, LEMPART
WYP*DALAĆ

I Wam też to polecam, bo grono szkodliwych nazwisk się powiększyło.

Trzeba pokazać, że nie wszyscy zaangażowani w sprawę, popierają robienie polityki i próby tworzenia jakiejś nowej partii, przez osoby, które podpięły się pod oddolny obywatelski ruch.

J
ać tych, którzy próbują rozsadzać tak prężną inicjatywę, dla własnych korzyści.

Mówią, że nie można chodzić na antyrządowe protesty, kiedy nie zgadzasz się z ich "organizatorem". Można, po prostu trzeba **. Na tym polega obywatelska odpowiedzialność.**
  • 12
@dawitt: bo? Raczej nikt mnie nie rozszarpie w tłumie, bo większość protestujących po prostu j**ie PiS. Dla samego Strajku Kobiet i ich postulatów, przychodzi tam tylko część
@PiccoloGrande: Lempart najbardziej boli ludzi, którzy wyszli na ulice od pierwszego dnia, widzieli jak ruch przybiera na sile, wierzyli, że zjednoczeni w jednym wspólnym celu są w stanie wywlec rząd na bruk, a teraz patrzą, jak ich ruch jest zawłaszczany, jak wysiłek jest niweczony, jak z oddolnego ruchu ktoś próbuje budować partie i nadawać mu cały rozbudowany program, chociaż wyrósł on jako prosty opór przeciwko władzy, niezależny od poglądów.
No, ale
@PiccoloGrande: a statystyczny uczestnik protestu słyszy co krzyczą organizatorzy przez megafony.
I statystyczny uczestnik protestu widzi, jak podczas przemówień megafon bierze do ręki #!$%@? przedsiębiorca, mówi o tym, że rząd trzeba obalić, zaczyna mówić o tym, jak niszczona jest gospodarka i miejsca pracy, a ktoś z organizatorów wyrywa mu megafon z tekstem, że nie o tym jest protest.
#!$%@?.

@GoodPain: Po prostu mówię Ci, że Lempartowa gówno znaczy bo to nie jest jej prywatny protest i wszyscy mają ją w dupie.

Ty na to wywalasz elaborat o tym, jaka Lempartowa jest ważna i wpływowa. Nie, nie jest, a Ty dajesz się wciągnąć w grę narzuconą przez wrogów, którzy rozpaczliwie chwytają się głupot Lempartowej żeby mieć JAKIKOLWIEK punkt zaczepienia.

Reasumując - walić ją. Nikt nie przychodzi tam dla niej.
@PiccoloGrande: nikt dla niej nie przychodzi. Ale wiele osób może przez nią przestać przychodzić.

@zenek-stefan1: o już sugerowanie, że jestem anty-protesty, bo śmiem mieć uwagi.

Od kilku dni sram na wykopie wpisami popierającymi, przed wyborami też z mojego profilu wylewał się antypisowski spam, aż wyłapałem 3-miesięcznego bana za notorycznie obrażanie Dudy, ale no tak, jestem od tych spod kościołów, tylko się kamufluję. Przecież świat jest czarnobiały