Aktywne Wpisy
PanL +20
Panowie..
Dziewczyna spytała sie mnie, czy może iść na wesele z jakimś kolegą koleżanki(nie znam chłopa)
Wystawiła go partnerka, nie ma z kim iść(ale co mnie to akurat obchodzi)
Dodam ze moja luba jest bardzo podekscytowana tym faktem..
Co zrobic w takiej sytuacji? Raczej średnio mi sie to uśmiecha..
A czy wy pozwalacie waszym kobieta na takie wyjscia?
#zwiazki
Dziewczyna spytała sie mnie, czy może iść na wesele z jakimś kolegą koleżanki(nie znam chłopa)
Wystawiła go partnerka, nie ma z kim iść(ale co mnie to akurat obchodzi)
Dodam ze moja luba jest bardzo podekscytowana tym faktem..
Co zrobic w takiej sytuacji? Raczej średnio mi sie to uśmiecha..
A czy wy pozwalacie waszym kobieta na takie wyjscia?
#zwiazki
iErdo +943
No więc skiepściłem xD Czemu? Bo jestem głupi. Generalnie ładnie to sobie wymyśliłem, ale nie wziąłem pod uwagę wody za Zimorodkiem, i to co w wizjerze wyglądało fajnie, na kompie wyglądało okropnie, odbicia wody wzmacniają efekt aberracji chromatycznej i dziwnego rozszczepiania światła, więc Zimorodek był w złym stanie. ALE żeby dowieźć, to postarałem się coś z niego wykrzesać, musiałem zasymulować inne tło. Ogólnie normalnie bym nie edytował tego zdjęcia i je wyrzucił.
Sytuacja na rynku świń jest dramatyczna. W ostatnim zeszłym roku posypał mi się związek po ponad 10 latach. Nie byliśmy razem szczęśliwi, terapia nam nie pomogła, brak dzieci więc tylko kwestie kredytowo-prawne były przeszkodą. Minął prawie rok, a ja nie spotkałem przez ten czas nikogo wartościowego. Łatwiej o onsa czy fbfa z jakąś petardą niż związek z inteligentną, silną kobietą, która szuka partnera (przez partnera rozumiem kogoś równego sobie, tak samo jeśli sam osiągam sukcesy w pracy okupione ciężką pracą, potrzebuję aby druga osoba też była ambitna i nie stała w miejscu). Na początku myślałem że to przez to że jestem jak to mówią "specyficzny" z powodu zainteresowań i bezkompromisowy w kwestiach swojego życia (np. jestem po wazektomii, nie jem mięsa od kilku lat, zamiast alkoholu wolę grzyby albo trawę, tatuaży nie mam tylko na twarzy i dłoniach), ale okazuje się że ludzie których spotykam nie potrafią nikogo szanować, percepcja jest zawsze tylko na siebie, albo obraz który ktoś zbudował sobie w social mediach. Ja, ja, ja, nigdy o tym co naprawdę w kimś siedzi, albo co siedzi w mojej głowie. Po tych wszystkich niepowodzeniach zaczynam szukać problemu w moim zachowaniu i spada mi samoocena. Bo przecież gdybym był wartościowym facetem - znalazłbym drugą taką osobę bez problemu.
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5f860ed1605297c54a62c3c4
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Precypitat
Wesprzyj projekt
Chłopie, silna i inteligentna kobieta nawet nie splunie na faceta,
"Na początku myślałem że to przez to że jestem jak to mówią "specyficzny" z powodu zainteresowań i bezkompromisowy w kwestiach swojego życia (np. jestem po wazektomii, nie jem mięsa od kilku lat, zamiast alkoholu wolę grzyby albo trawę, tatuaży nie mam tylko na twarzy i dłoniach)"
To co opisałeś to nie jest standard partnera dla większości społeczeństwa pozatym niezłe kombo w tym bajcie XD
Zaakceptował: LeVentLeCri