Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mam 26 lat. Z chłopakiem jesteśmy 4 lata. On nie chciał się spieszyć ze współczuciem i okres, kiedy najbardziej podniecały mnie nasze spotkania, kiedy czułam fizyczne podniecenie na przykład podczas przytulania się po prostu minął. Zaczęliśmy współżyć po około 2 latach związku, kiedy miałam 24 lata (on był starszy) i powiem wam, że rozpoczynanie współżycia w takim wieku to koszmar.

Biologiczny wiek odpowiedni dla mnie do rozpoczęcia współżycia był po 16 roku życia, może do 20. Nie miałam wtedy stresów związanych z dorosłym życiem, nie miałam problemów z nawilżaniem (teraz sucho jak na łokciach, nawet podczas masturbacji, która właściwie i tak przestała mnie kręcić po 18 roku życia, bo wtedy już wygasają kobiece potrzeby), nie bolały mnie stawy czy plecy, byłam bardziej rozciągnięta.

Obecnie myślę, że umiarkowane zatrucie pokarmowe jest lepsze i mniej nieprzyjemne niż seks. Robię to obecnie tylko dla partnera, w ogóle nie obejmuję rozumem, jak kobiecie może sprawiać to przyjemność?

Jak byłam mała, to mama mi kiedyś za gwałtownie wyczyściła ucho patyczkiem higienicznym, jeszcze brutalnie waląc mnie w bębenek patyczkiem - taki dokładnie jest seks, to takie samo uczucie - jak niedelikatne czyszczenie sobie uszu.

Co ciekawsze, jak delikatnie poruszam temat wśród koleżanek (na początku czułam się jakaś inna, jakby omijało mnie to mityczne, wykopowe R U C H A N I E), to okazuje się, że większość ma tak samo i też nie lubi seksu. Może nie aż tak nie znosi, ale co najmniej nie odczuwa niczego (w tym niczego przyjemnego), a w młodości odczuwały.

Także dziewczyny młode - nie ma na co czekać. Po 20 roku życia seks to będzie tylko przykry obowiązek, żeby utrzymać przy sobie partnera.
Jeśli kiedykolwiek chcecie zaznać przyjemności z seksu, to być może jedyna opcja, to zacząć w miarę wcześnie.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5f73d8d6f49ad326e7b1bd80
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Precypitat
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
  • 38
@MikiGRU: P0lka pisze o seksie ( ͡° ͜ʖ ͡°) dramat Wykopka

czekam na benizy w prywatnych wiadomościach. To ukryty anons. Szkoda, że mnie zdemaskowałeś (ʘʘ)

EDIT: można wysyłać śmiało ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@AnonimoweMirkoWyznania: To po części prawda, ale tylko kiedy seks jest #!$%@?, traci się już chcec na próbowanie kolejny raz bo będzie #!$%@?. To wina dwóch osób, i najlepiej o tym gadać, zreszta jak pożądania nie było to i nie będzie, bo nikt normalny nie wytrzyma z pożądaniem dwa lata wiec z którejś strony go nie było wiec w tym sedno problemu
@AnonimoweMirkoWyznania: Idź do seksuologa i to jak najprędzej, może do ginekologa przy okazji, bo warto regularnie chodzić. Zacznij ćwiczyć mięśnie Kegla do tego - różnica będzie ogromna ( ͡° ͜ʖ ͡°) Albo spróbuj poinstruować niebieskiego jak ma cię dotykać, może potrzebujesz większej oralnej stymulacji niż kiedyś? Przyczyn może być pełno, a szkoda by coś takiego nie sprawiało ci już tyle przyjemności, bo jednak partner zauważy, że traktujesz